poniedziałek, 10 listopada 2014

Rogale świętomarcińskie - bez cukru i białej mąki. Zdrowsza wersja


11 listopada - Świętego Marcina. Kto mieszka  w Poznaniu, ten wie. Szaleństwo rogalowe wszędzie. Na ogół rogale mają certyfikaty i są robione zgodnie z tradycją. Jednak dopóki nie spróbujesz... Zawsze możesz natknąć się na czarny mak i inne chwyty.Zresztą... Każdy rogal jest inny. Jeden ma trochę inne ciasto, drugi kompletnie inne nadzienie, tu są rodzynki, to ich nie ma. Tu migdały, tam orzechy włoskie...
Tak, tradycyjne rogale... Przepyszne, przesłodkie. Biała mąka, biały cukier... No pewnie raz na jakiś czas można sobie odpuścić, ale... Ale naszła mnie wielka pokusa, aby troszkę "uzdrowić" tradycyjne rogale. Jest więc biały mak - oczywiście! Bakalie - migdały, rodzynki - pewnie.
Są nawet drożdże i tona masła ( ale nie margaryny!!! Którą widziałam w jakimś "tradycyjnym" przepisie). Przepis więc absolutnie nie jest ani wegański, ani bezglutenowy. Jednak mam to cudowne uczucie, że wiem co jest w środku. No i rozpiera mnie duma - w końcu sama zrobiłam rogale świętomarcińskie!

czwartek, 6 listopada 2014

Bezglutenowa szarlotka pod kokosową kruszonką (wegańskie)


Słodkości ciąg dalszy :) Jakoś tak ostatnio wyszło, że dużo słodkości piekę, a w daniach "konkretnych" stawiam na prostotę - warzywa plus kasza, co więc tu publikować? Może niedługo wrzucę przepis na jakąś zupę, bo ich też sporo robię, ale jakoś nie ma kiedy zdjęcia zrobić - ot co, zupa :). Tymczasem w słodkościach jestem zafascynowana eksperymentowaniem wszelkim - mąki bezglutenowe, przepisy wegańskie i ciągle się zastanawiam - jak tu zrobić, żeby było jeszcze zdrowiej? Na razie taki przepis - naprawdę bardzo smaczne ciasto, troszkę więcej "dziwnych" mąk w składzie, ale cóż, taki mam ostatnio klimat ;)