środa, 24 grudnia 2014

Makowiec... trochę inaczej :)


Mmm... Makowiec :) Kiedyś nielubiane przeze mnie ciasto, jednak gdy odkryłam, że można go posypać ukochana przeze mnie kruszonką mój stosunek do niego diametralnie się zmienił :) Jednak poszłam o krok dalej i zamiast tradycyjnego w moim domu makowca w formie zawijanej strucli z ciasta drożdżowego, zrobiłam... placek! Stwierdziłam, że w ten sposób na jedną porcję przypadnie więcej maku i... no oczywiście kruszonki ;) Na "zachętę" dodam, że ani w spodzie, ani w masie makowej nie ma grama cukru, wszystko to tzw. "zdrowa słodycz". Enjoy! :)

Spód:
2 szkl mąki orkiszowej
1 jajko
200 g masła lub oleju nierafinowanego
2 łyżki melasy z buraka lub miodu

Kruszonka:
140 g mąki orkiszowej
100 g cukru
100 g masła

Masa makowa:
500 g maku
400 g daktyli
1 szklanka wody
400 ml mleka kokosowego
100 g rodzynek
150 g migdałów
150 g orzechów włoskich
skórka z 1 pomarańczy (eko)
laska wanilii lub ekstrakt waniliowy

Przygotowanie:
1. Składniki na ciasto wymieszać i zagnieść ciasto. Wyłożyć na blachę i piec ok 30 w minut w 180 stopniach.
2. Przygotować kruszonkę - wymieszać składniki i odstawić.
3. Przygotować masę makową. Mak przelać wrzątkiem. (Jeśli macie thermomix to w tym miejscu zmielić mak - 30 s obroty 10)
4. Daktyle włożyć do garnka zalać wodą i zagotować. Odlać wodę. Daktyle przełożyć do miksera, dolać szklankę wody i zmiksować na gładką masę. Dodać mleko kokosowe i zmiksować ponownie.
5. Masę daktylowo - kokosową przełożyć do garnka i gotować w niej mak (jakieś 20 minut). W międzyczasie dodać wanilię i skórkę pomarańczową.Ugotowany mak przepuścić trzykrotnie przez maszynkę.
6. Posiekać orzechy i dodać do masy wraz z rodzynkami.
7. Gotową masę makową wyłożyć na podpieczony spód, posypać kruszonką. Piec 30-40 minut w 180 stopniach.
Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz