Zazwyczaj zdrowe potrawy wbrew pokutującym mitom są naprawdę
smaczne - wystarczy potrafić je doprawić. Jednak głównym problemem zdrowej
kuchni jest fakt, że te wszystkie gotowane zboża i warzywa wyglądają hmm...
mało zachęcająco, szczególnie dla osób przywykłych do "tradycyjnej" mięsnej kuchni. W tym
przypadku myślę jednak, że ta tarta może swoim wyglądem zachęcić nawet
"oporne" osoby, które w swojej kuchni wyznają tylko
"staropolskie" potrawy. A soczewica właśnie w staropolskiej kuchni
zajmowała istotne miejsce - już w XIII wieku na naszych ziemiach była
uprawiana, a w domach jadana. A mięso... gościło tylko na stołach szlachciców i
na ucztach. A na co dzień... Soczewica Panie!
( O "starości" orkiszu nie wspomnę - to pradawna odmiana pszenicy
uprawiana już w IX wieku) Można więc nazwać to danie absolutnie staropolskim ;)
Spód:
- 1 szkl mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 100 g masła
- 1 jajko
- zioła prowansalskie
- sól
Wierzch:
- 3 cebule
- 4 ząbki czosnku
- 1,5 szkl soczewicy czerwonej
- 2 szkl wody
- przyprawa curry
- sól
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki na ciasto zagnieść (ręcznie lub wymieszać mikserem) i wyłożyć wcześniej nasmarowaną formę do tarty.
- Wstawić do piekarnika i piec 30 minut w 180 stopniach.
- W czasie gdy ciasto się piecze, obrać i pokroić cebulę oraz przepłukać soczewicę.
- Podsmażyć cebulę, dodać sól i przyprawę curry, smażyć aż będzie unosił się zapach przypraw.
- Dodać soczewicę i smażyć krótko z cebulą i przyprawami. Następnie dodać wodę i gotować na małym ogniu aż do wchłonięcia, mieszając od czasu do czasu.
- Gdy soczewica wchłonie już całą wodę, a tarta się upiecze, przełożyć na upieczoną tarte i podawać. Ewentualnie wstawić jeszcze na chwilę do piekarnika.
Tarte możemy również wykonać wcześniej i potem tylko
odgrzać.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz