Owsianka

Jedno z moich ulubionych śniadań, cudownie smakuje i przyjemnie grzeje brzuszek od rana, a do tego syci... na długo. Amerykańscy  naukowcy badali wszystko i wszystkich, również zjadaczy owsianki i okazało się, że osoby jedzące rano owsiankę, odczuwają głód dopiero po 4 godzinach. Owsianka bezkonkurencyjnie wygrała z innymi śniadaniami, również pełnoziarnistym muesli , bo surowe płatki, a gotowane - to nie to samo. Powie Wam o tym Wasz żołądek :)

Ja zazwyczaj przygotowuję owsiankę wieczorem, a rano odgrzewam dodając trochę wody i ewentualnie słodząc oraz posypując rodzynkami i orzechami.

Składniki:

(na 2 porcje)

• 0,5 szkl płatków owsianych ZWYKŁYCH
• 1 szkl wody
• cynamon (do smaku)
• 1-2 jabłka (opcja)
• do słodzenia: miód, syrop z agawy, daktylowy, klonowy lub melasa (opcji jest wiele)

Przygotowanie:

1. Płatki owsiane zalać wodą i doprawić cynamonem, zagotować i gotować na małym ogniu, aż woda się wchłonie (jeśli przygotowujemy płatki na następny dzień nie musi się wchłonąć całkowicie - może do połowy, wtedy łatwiej się odgrzewa następnego dnia)
2. Jeśli chcemy przełamać smak owsianki dodając jabłuszko, podczas gdy owsianka się gotuje obierzmy je i zetrzyjmy na tarce lub zmiksujmy (poszatkujmy) w blenderze. Dodajmy jabłko, gdy zdejmiemy owsiankę z ognia.

Smacznego!